www.starogardzkiemamusie2010.fora.pl

umbrelka · Wysłany: Sob 1:00, 27 Mar 2010 Temat postu: Chusty

Co sądzicie o noszeniu waszych szkrabów w chuście i czy próbowałyście? Ja chyba się w koncu skuszę i kupię chustę.

Ala

Ja nie mam (jeszcze), ale ma moja znajoma. Mówiła, że niekoniecznie od razu należy kupować chustę, bo nie każde dziecko je 'toleruje' Smile

Z tego co mi wiadomo w klubie mam (Ela o nim mówiła) dziewczyny dysponują takimi chustami, więc może można od nich pożyczyć na próbę i przy okazji nauczyć się wiązania..

A swoją drogą chyba też będę musiała pomyśleć o chuście, bo mały ostatnio bardzo nie lubi leżeć w łóżeczku.. ach te rozpieszczone maminsynki Very Happy

Albert

Własnie kupiłam, ale nie taką wiązaną. Nie mam cierpliwości do wiązania Smile

Wybrałam bebelulu.

Ala

I jak ta chusta? Sprawdza się?

Albert

Jeszcze nie wiem Smile

Właśnie odebrałam od kuriera.
Podzielę się wrażeniami za kilka dni Smile

umbrelka

Ja kupiłam chustę tkaną. Od kilku dni próbuję wiązać, na razie jedno wiązanie (kieszonka). Nawet fajnie to wychodzi, ale dzidzi za bardzo się nie podoba. Po 10 minutach zaczyna marudzić. Tak od razu się jednak nie poddamy Smile

umbrelka

Tak jak przypuszczałam na spacerku w chuście Alusia od razu zasnęła. Z tego wnioskuję, że chyba jej się jednak spodobało Smile

Ala

Ja pożyczyłam taką chustę od znajomej, żeby najpierw sprawdzić, czy Szymek ją zaakceptuje. Pierwszego dnia strasznie mu się w niej nudziło, ale potem chyba się przyzwyczaił, bo zasypia w niej w domu (na spacer jeszcze nie wychodziłam, niech trochę podrośnie ;p). W każdym razie jestem w stanie powiesić pranie i oskrobać ziemniaki Very Happy

dla wszystkich mam, które mają w domu takie przylepy jak moja- polecam!!

Albert

tak?
[link widoczny dla zalogowanych]

Albert

Czy tak?
http://www.youtube.com/watch?v=qYdI7HH9PW0

Pytam, bo wczoraj kupiłam elastyczną Smile

Ala

W samym wiązaniu chyba nie ma różnicy, co? Dla mnie (tak na szybko) to kwestia wielkości dziecka. Ja na przykład Szymona bym już nie zmieściła na leżąco, chyba, że owinęłabym go sobie dookoła Very Happy